Czy warto postawić na ciepły montaż okien? Wielu inwestorów stoi przed takim właśnie dylematem. Niby nie ma pomiędzy tym montażem, a tradycyjnym, dużych różnic. Ale jednak istnieje pewna zagwozdka, którą można aktualnie rozwiązać.
“Uciekające” ciepło w domach
Pewnie wiele osób, których okna montowane były kilkanaście lat temu (lub jeszcze dłużej) doskonale znają temat “uciekającego” ciepła z domów. Niby wybrało się tak dobre i wysokiej jakości okna, ale z roku na rok rachunki za ogrzewanie rosną. Co jest nie tak? Źle wykonana warstwa izolacyjna, a dokładnie montaż okien. Dlatego tak polecany jest ciepły montaż okien, który pozwala na zachowanie lepszej izolacyjności. Co za tym dalej idzie – nie trzeba będzie przejmować się gwałtownie rosnącymi rachunkami za ogrzewanie. Te będą utrzymywać się na niskim poziomie.
Ciepły montaż okien – dla dobra domu
Obecnie podczas montażu okien używa się nie tylko pianki poliuretanowej, ale również taśm – paroszczelnej i paroprzepuszczalnej. To dlatego mówi się o tym, że podczas ciepłego montażu okien wykonywane są trzy warstwy. I to właśnie w nich osadza się okno. Śmiało można nawet powiedzieć, że stolarka okienna osadzana jest w warstwie ocieplenia. Po to, aby była ona w stanie zachować swoje doskonałe właściwości. Taśmy stosowane są po to, aby mogły one uchronić piankę przed nasiąkaniem wilgocią. Bowiem, jeżeli dochodzi do takiego właśnie zjawiska (pianka+wilgoć) to można być pewnym tego, że szybko zacznie ona tracić swoje właściwości izolacyjne.
Comments are closed.